Za nami rozdanie nagród XVIII konkursu plastycznego dla dzieci z cyklu „Pocztówka do mojego przyjaciela – Cztery pory roku”!

Imprezę uświetnił występ przedszkolaków z Samorządowego Przedszkola w Czernichowie.

Laureaci dostali dyplomy i nagrody rzeczowe.

Bardzo dziękujemy wszystkim za obecność, szczególnie członkom jury: Pani Beacie Ozdze i Pani Urszuli Krasuckiej oraz Pani Wójt Gminy Czernichów – Danucie Filipowicz.

Jeszcze raz gratulujemy zwycięzcom i już teraz zapraszamy do konkursu w przyszłym roku!

Zapraszamy do Gminnej Biblioteki Publicznej w Czernichowie, gdzie można zobaczyć wystawę nagrodzonych prac w konkursie. 

 

Galeria >>>https://biblioteka.czernichow.pl/galerie/nggallery/rok-2022/rozdanie-nagrod-xviii-konkursu-plastycznego-dla-dzieci-cztery-pory-roku

Przerwa Świąteczna :

  • Biblioteka w Czułówku będzie nieczynna w dniach 30.12.2022 r.
  • Biblioteka w Rusocicach będzie nieczynna w dniach 15-23.12.2022 r. 
  • Biblioteka w Rybnej będzie nieczynna w dniach 23-27.12.2022 r.
  • Biblioteka w Wołowicach będzie nieczynna w dniu 19.12.2022 r., 23.12.2022 r., 30.12.2022 r. 

GBP w Czernichowie czynna bez przerw ! 

Hurra!
W końcu nastał ten dzień, kiedy możemy Wam ogłosić wyniki XVIII gminnego konkursu plastycznego z cyklu „Pocztówka dla mojego przyjaciela” pt. „Cztery pory roku”!  skierowanego do dzieci w wieku przedszkolnym. 
Jury wybrało 40 najpiękniejszych prac, nadesłanych ze wszystkich placówek oświatowych naszej gminny. 
 
Zapraszamy do Gminnej Biblioteki Publicznej w Czernichowie, gdzie można zobaczyć wystawę nagrodzonych prac w konkursie. 
 
Wszystkim dzieciom serdecznie gratulujemy! 🙂
i przekazujemy podziękowania od Jury 🙂
 
 
 
 

Gminna Biblioteka Publiczna w Czernichowie – Filia w Rybnej oraz autor wystawy Roman Stopa

zapraszają na wystawę fotografii

TAJEMNICZY ŚLĄSK

Wystawa „Tajemniczy Śląsk. Spacer po świętochłowickich Lipinach”

To próba zarejestrowania krajobrazu dzielnicy, której los wydaje się przesądzony. Dzielnicy, która ma bogatą historię wpisującą się w dzieje rozwoju śląskiego przemysłu na przełomie XIX i XX wieku, a której schyłek przypadł na lata transformacji ustrojowej w Polsce, lata 90. XX w. Lipiny stały się tym samem ofiarą własnego sukcesu. Miejscem zapomnianym przez Boga i ludzi.

Dla mieszkańców świętochłowickich Lipin dziedzictwo tego miejsca wydaje się być przekleństwem. Nie potrafią się cieszyć tym co pozostało

po przodkach. Są to najczęściej zaniedbane kamienice i familoki, których właściciele potrafią z dnia na dzień pozbawić lokatorów dachu nad głową.

Lipiny to przemysłowa stagnacja. I tylko raz do roku Lipiny stają się miejscem wyjątkowym. Gdy nadchodzi poranek Bożego Ciała wszystko

się zmienia. Pejzaż dzielnicy zdobią kolorowe kwiaty, wstążki, regionalne wzory. Kobiety i mężczyźni zakładają tradycyjne stroje regionalne.

Przez ulice Lipin przechodzi procesja, która wydaje się być jednym

z ostatnich dowodów na to, że miejsce to ma swoją tradycję i że ludzie pragną kultywować swoje dziedzictwo.

Miejsce to chciałem pokazać oczami człowieka z zewnątrz, który zachwycił

się tym pejzażem oraz ludźmi, których tam spotkałem i którzy chętnie opowiadali mi o sobie i jak o życiu na Lipinach

Kadry przeze mnie uchwycone to rzeczywistość, którą chcą zachować

w pamięci i którą pragną się podzielić z szerszą publicznością.